Archiwum kategorii: Oszustwo

Oszustwo na „wnuczka” w nowych wersjach

Metode na „wnuczka” już każdy zna. Mówiono o niej w telewizji, w gazetach i przy herbacie z znajomymi. Podejście jest takie: osoba nieznana dzwoni, dowiedzając się wsystkich informacji przez zdziwione pytania typu „jak to? nie wiesz kto dzwoni?!”. I jeśli się dowie że (starsza) osoba ma wnuczka, lub inną bliską rodzinne, proszi o pieniądze bo ma problemy finansowe lub „wspaniają okazje”.

Ale uwaga, są nowe metody typu na wnuczka! Oto cztery z nich:

1) Pierwszą metode którą chcemy Wam dziś przedstawić jest metoda „błyskawica”. Nazywa się tak bo oszust prosi o przekaz pieniądzy na poczcie przekazem błyskawicznym. W innym mieście może je oddebrać nawet nie kłąmiąć osobie w twarz. Ta metoda mogłaby również mieć nazwe swoją po szybkości tracienia pieniędzy.

2) Metoda „ostrożna”. Naciągacz już namówił na pożyczke i chce sprawdzić czy osoba się skapnęła i dzwoniła na policję. Dzwonią jako fałszywy policjanci i słyszą po reakcji co jest grane. Na przykład jeśli osoba do której dzwonią mówi „ah Pan ma jeszcze pytania?”

3) Inną wersją poprzedniej metody jest metoda którą używają oszusći trochę później. Jeśli już są u osoby i już mogą czuć pieniądze w dłoni, ale osoba nie chce ich wpuścic (n.p. bo chce jeszcze raz zadzwonić do krewnego i się upewnić że to kolega), w tym momencie dzwoni telefon i po drugiej stronie linii fałszywy policjant. On informuje że chcą złapać pana który jest po drugiej stronie drzwi. Jednak żeby mu udowodnić kradzież „na gorąco” trzeba mu dać te pieniądze. Oczywiście pani odzyska po złapaniu przestępcy. W ten sposób ukradli 83-letniej kobiecie 12 tys. zł.

I teraz naszym zdaniem naj okrutniejsza metoda:

4) Metoda na „wypadek”. Dzwoniączy przedstawia się jako policjant i informuje o wypadku wnuczka. Nic się nie stało ale prokuratura żąda kaucji o wysokości 250 tys. zł. Za moment wnuk prosi o to samo – każda kwota się liczy i on zbiera po kolegach.

Widać że na oszustwo nie brak pomysłów. Uwazajcie na siebie i bliskich. Opowiadajcie o tym starszym osobom w rodzinie i w sąsiedztwie.

Pozdrawiam,
Was Team Tellows

Oszustwo internetowe – mężczyzna dostał kiszone ogórki zamiast telefonu

Mężczyzna zamówił telefon Nokii na stronie aukcjonarnej Allegro. Otwierając paczke własznym oczom nie wierzył. Znalazł w niej nie oczekiwaną komórke ale… słojik kiszonych ogórków!

Wynalazek internetu nie ma tylko pozytywne strony. Coraż więcej ludzi skarzy się na oszustów również tu. Jedna z sytuacj gdzie można paść ofiarą internetowych oszustów jest przy zakupie sprzętu elektrycznego na stronach aukcjonarnych – najlepiej w Polsce znana i korzystana jest allegro. Strony mają dużo fanów: można dostać sprzęt AGD taniej niż w sklepie za rogiem i sama aukcja również nam podwyższa adrenaline. (Bo kto nie lubi wygrać?)

W roku 2011 zgłoszono ponad 12,5 tys. oszust internetowych. To znaczy że każda 3000ta osoba w Polsce była uszukana przez internet. To wzrost o 100 Prozent w porównianu z 2010 r. A kto wie czy nie padło ofiarą jeszcze więcej ludzi którzy nie pójśli na policje żeby zgłosić sprawe bo byli tacy naiwni i się wstydzili?

Zamiast pójść żyli z przesłanym towarem. Ogórki które pan z Gorzowa dostał przynajmniej można zjeść, ale co robić z starą zniszconą parą butów, z cegłą lub z innimi śmieczami? A łatwo by było się nie dać. Policja podaje że w wielu przypadkach oszustwa wystarczyłoby gdy użytkownik stroń aukcjonarnych był bardziej ostrożny. Dalej informują że zbyt powierchownie czytujemy opisy, zbyt pochopnie przelewamy pieniądze.

O to trzy punkty jak można się ocalić:
Po pierwsze trzeba dokładnie przeczytać opiś.W wypadku innej pani która myślała że zamówiła aparat fotoraficzny i nie zdjęcie aparatu, to już wystarczyłoby żeby się nie nabrać poniewasz było w opisie że to aukcja o zdjęcie. Po drugie patrzymy dokładnie na sprzedawce. Ma on inne transakcje? Co piszą inni użytkowniczy portalu? Byli zadowoleni z przysłanym towarem? A po trzecie: Zbyt wartościowe przedmiotu odebrać i zapłacic przy odbiorze.

Większość spraw konczy się w sądzie. Mężczyzna z ogórkami nie podał sprawy do sądu. Obawiaj się że będzie to bardzo kosztowna i długowierna sprawa. Pojąj to jako nauczke. Czy zjadł kiszone ogórki tego niestety nie wiemy.

Próba kradzieży pieniądzy od szukających pracy

„Proszę o pilny kontakt w sprawie ogłoszenia o pracę tel 704-704-995 Tamara Jasińska” tak brzmiały SMS-y które dostawali szukające pracy osoby w całej Polsce. Oszuści, którzy wyszukiwali numery w gazetach i publicznych forach, zachęcali w ten sposób do oddzwonienia na płatny numer premium – koszt 12zł na minute!

Numery premium w Polsce już nie są nowoscią. Ciągle je widzimy w reklamach na serwisy rozrywkowe, erotyczne itp. Gdzie je jeszcze nie widzieliśmy było od „pracodawcy”. Z tego powodu niespodziewającze osoby szukające pracy się nabrały jak czytali że ich ogłoszenie przynosi owoce. Niektórzy w porę zrealizowali że to połączenia może portfelu zaszkodzić i odłożyli. Inni nie miali tyle szczięścia.

W tym wypadku trzy numery 704-704-995, 881-645-169, 791370488 wysyłałącze takie SMS-y zostały zablokowane przez firmą GTS Poland. Firma wynajmuje numery chętnym firmom. Jednak w kontrakcie jest dokłądnie podane co dożwolone i czego nie wolno robić. Na przykład musi koniecznie być podany koszt, którego musimy zapłacić korzystując z tej usługi.

Jak się chronić przed takimi próbami kradzieży?

1. Zachować cujność.
2. Przyzwyczaić sobie sprawdzania numerów nieznanych lub dziwnych na stronie Tellows.
3. Pytać znajomych o ich opinie. W powyższym wypadku dziwne jest że nie jest podana nazwa firmy. Obchodząc fakt że żadna poważna firma by nie kontaktowała swoich pracowników poprzez SMS-a, ale by po prostu zadzwoniła, nieraz takich znaków nie widzimy jeśli sobie bardzo czegoś życzymy (na przykład nową prace)
4. Rozmawiać o takich rzeczach! Jeśli ten temat zostanie w naszej świadomości i czytając artykuły, blogi lub inne rzeczy na ten temat, opowiedcie o tym rodzinie, sąsiadom i innym znajomym, ciężej będzie ludziom wcisnąć ściemę .
5. Komentujcie i oceniajcie na stronie Tellows. W ten sposób informacja będzie rozpowszechniona w całej Polsce!

I na końiec ale również ważne: zgłaszać takie wypadki na policji!

Nie dajcie się, walczcie z nami przeciw naciagaczom, terrorem telefonicznym i spamem! Razem możemy to zwalczyć!

Wasz Tellows Team

Phising lub wyłudzanie danych osobowych – wciąż aktualny temat!

Kiedy telemarketer dzwoni i pyta o dane osobiste w celu uzupełnienia lub sprawdzenia że to „naprawde ta osoba przy telefonie” dla której oferta, zachowujemy czujność. Może być to próba wyłudzenia danych której będziemy załować!

Termin phishing oznacza wyłudzania danych osobistych przez podszywanie się pod godną zaufania osobę lub instytucję, na przykład bank lub sieć operatora. Pierwszy raz ta terminologia pojawiła się w latach 90. W ciągu rozwijania się internetu, hakerzy próbowali dojść do hasł klientów AOL (American Online) – głównego dostawcy usług internetowych który w tamtych latach dla Amerikanin był synonym na cały internet. Hakerzy to głównie robili przez internet – to miało głównie dwa powody: była możliwość dostarczania E-maila do dużej grupy osób i dzwonienie było za drogie. W ostatnich latach te rzeczy się zmienili: po pierwsze jesteśmy świadomi że nie klikami na linki od nieznanych zródł po drugie każdy wie że bank NIGDY by nam wysyłał poufnych informacji przez E-mail. Po drugie technologia VoIP (ang. Voice over Internet Protocol) – popularnie nazywana „telefonią internetową” umożliwiła telefonowanie na cały świat za grosze.

Z tych powodów prób wyłudzenia danych osobowych coraz więcej są przez telefon. Na stronie tellows.pl mamy różne przykłady na oto takie wyłudzanie:

ewa26
napisała na temat numeru 468344698:

babka obudziła mnie i zaczęła zadawać pytania odnośnie EURO 2012 i na koniec podstępnie wyłudziła PESEL a ja dopiero po paru godzinach uświadomiłam sobie że z tego mogą być niezła wpadka pocieszcie mnie i powiedzcie że mogę spać spokojnie!!!

Szymon miał podobną rozmowę niby od operatora T-mobile pod numerem 664962421:

Pani z tego numeru dzwoni jako T-mobile z propozycją SUPER OFERTY prosząc o potwierdzenie danych w celu zawarcia nowej umowy. Po oddzwonieniu na podany numer odzywa się automatyczna sekretarka Sinio POLSKA

RAFAŁ dodaje:

Ten numer poleca przeniesienie do T-Mobile,nie realizując zamówienia.Prawdopodobnie wyłudza dane i numery pesel i dowodu.


Przemek
miał doświadczenia z numerem 717339818 i daje do uwagi :

Panienka wpierw puszcza „proszę czekać, będzie rozmowa” potem pyta o dane osobowe: datę urodzenia niby celem weryfikacji. Nie chce podać powodu i po co dzwoni, upierdliwie pytając o datę urodzenia itd. Próba wyłudzenia, może zawarcia jakiejś umowy 9teraz przez telefon umowa ustna jest wiążąca prawnie!!!! -nie trzeba nic na piśmie)

Te przykłady okazują że trzeba być ostrożnym. NIGDY nie dawajmy lub „podtwierdzajmy” przez telefon naszych danych osobistych. Nie podawamy żadnych swoich danych, wysokości dochodów itp. Również gdy do nas dzwoni bank z prósbą „uzupełnienia” danych, popronujmy odzwonienia na oficjalny numer. Jeśli osoba powie że to nie możliwe, odkryliście oszuste! Komentujcie takie numery na naszej stronie żeby inni też nie wpadli i zgłaszałmy na policje!

Was Tellows Team

Uwaga: naciągacze wciąż wysyłają SMS’y 'na doładowanie telefonu’

Znowu dotarli do nas e-maile i komentarze o naciągaczach przez SMS.
O to numery, które wysyłają takie SMS’y:

789030985
726508214
797094805
507552311

O to treść tych SMS’ów:
pani zosia napisała o numerze 789030985:

Dostałam sms’a od „syna”: „Mamo, piszę od kolegi, bo nie mam nic na koncie. Prześlij mi kod do plusa za 50 zł”. W momencie odzwoniłam. Nikt nie odbieraj, to nie wyszłałam. Póżniej się okazało że to nie syn ale złodzieje! uwaga!

pan staszek ostrzega przed numerem 726508214:

wyszyłają sms’y o trzesci „tato, pisza od kolegi, bo nie mam nic na koncie. wyszlij mi koda za 50zl na plusa” – to oszustwo! to nie dziecko pisze ale naciągacze!

Nieraż naciągacze jednak się nie podszywają pod syna albo pod córke, tylko pod koleżanki z typowymi polskimi imionami n.p. Kasia. Paweł napisał o numerze 797094805:

sms’y z prósbą o doładowania konta. niby koleżanka Kasia. ale jak chce odzwonić nikt nie odbiera. jakaś ściema

Ola równiez dostała SMS’a od Kasi pod numerem 797094805:

Również miałam do czynienia z tą „Kasią” chciała wymusić 50 do hey. Natomiast gdy zadzwoniłam pod ten numer włącza się poczta głosowa. Zastanawia mnie skąd miała mój numer skoro mam zastrzeżony.

Na scięście nikt z społeczności Tellows się nie dał nabrać. Trara miał jeszcze łatwiej wyczuć sćieme numeru 507552311:

dostałem sms’a niby od syna. nie ma już pieniądzy na komórce i mam mu wysłać kod za 50zł. ale mój syn nie ma komórki…

Popronujemy w takich wypadkach sprawdźić czy to rzeczywiście rodzina lub koleżanka prosi o pomóc. Oni odbierzą telefon jeśli oddzwonicze. Po drugie trzeba zadzwonić do policji i zgłosić takie numery.

Piszcie dalej o Waszych doświadczeniach i pomószcie innym odkryć oszustwo!

Pozdrawiamy
tellows.pl

Kredyt bez zaświadczen – oszusci wysyłają sms’y

Ciężko w Polsce. Wszystko drożeje, a trzeba kupić nową ludówke, pralke lub auto, żeby dojechać do pracy. Dużo ludzi już mają długi i nie wiądzą jak się z tego wykopać. Fajnie w takim wypadku po prostu dostać sms’a który obiecuje że wszystko będzie dobrze za pomocą pożyczki – na dodatek bez zaświadczeń!

Społeczność tellows.pl odkrywa takie oszustwa i ostrzega swoich użytkowników. Z tellows.pl stworzyliśmy bazę danych, która pomaga oszacować, czy warto odebrać dane połączenie czy lepiej je zignorować, ponieważ będzie ono dla nas stratą czasu albo nawet grożne jak te przed którymi dzisiaj ostrzegamy.

teresa napisała na temat numera telefonu 225885571 :

ja dostałam sms’a o treśći że mam mozliwość na pozycke bez zaświadczeń. tylko trzeba oddzwonić. chyba to jedna z tych pułapek że zapłacisz 15 zł/minute o których się czyta…

Sms’y małą bardzo podobną treść: Pożycka bez zaświadczeń na 200-2000 zł! W ciągu trzech dni pieniądze będą na twoim koncie. Oddzwoń lub odpiś do 20. Podpisane są jakimś nazwiskiem. n.p. Marek Woch, Piotr Lajnert, Grzegorz Tyndzik. Trzeba tu podkreślic że najprawdopodobniej oszusci nie podają prawdziwego nazwiska i używają pseudonymy.

podpisany było od jakiegos Marka Woch. jedynego którego znalazłem był chef tej firmy: www.cleanworld.pl – chyba nic nie mają wspólnego.

skomentował tomek.

Nie jeden się na to nabierze, wyszle sms’a jako odpowiedz albo oddzwoni. I nie pierwszy raz to się okazuje jako pułapka kosztów a pieniądzy nadal nie ma. Co się stanie jeśli odpiszesz? Po pierwsze nie zyskasz pieniądzy ale raczej je zgubisz. Koszt tego sms’a: 11 do 30 złotych. Po drugie dostaniesz drugiego sms’a z prosbą o potwierdzienie tego pierwszego. I znów 30zł straciłes.

mr. x z tego powodu zły na samego siebie:

a ja głupi odpisałem bo bardzo potrzebuje pieniądzy. dostałem następnego sms’a żeby potwierdzić tego pierwszego. wyniosło mnie to 22 zł za dwa sms’y – a pieniądzy nadal nie ma.

Darek ma podobne doświadczenia z numerem telefonu 79480:

niby kredyt dałą, nigdy nie dostałem pieniądzy. ale sms’ów musiałem im wysyłać co rusz. Koszt: 11,07 zł.

Jeśli znaćie inne numery używające tą metode opisajce swoje doświadczenia i ocalće innych internautów przed złym doświadczeniem.

Nie dajmy się, pomóżmy sobie, komentujmy, oceniajmy… i zwalczajmy terror telefoniczny!
Liczymy na Was!

Pozdrawiamy
tellows.pl